Zakończył się kolejny tydzień prac. Udało się dokończyć tarasy i schody. Działa już alarm. Oto kilka fotek.
Schody wejściowe przed zalaniem....
...i po zalaniu
Główny taras wypoczynkowo, grillowo, leżakowo....przed....
...i po zalaniu.
A tutaj malutki tarasik (powiedzmy na pranie) - przed....
oraz po zalaniu.
Co wprawniejsze oko zapewne zauważyło, że do tej pory nigdy nie mieliśmy opuszczonych rolet. A tutaj proszę bardzo...niespodzianka. Nareszcie elektryk je podłączył i już wszystko wygląda inaczej. Te rolety to dodatkowy punkt zabezpieczający przed włamaniami.
Udało się także uruchomić alarm. Wszystko działa tak jak powinno. Mam nadzieję, że odstraszy to niechcianych gości.
Tak wygląda szyfrator. Dla wszsytkich znajomych, którzy chcięli by nas odwiedzić informuję, że kod do alarmu to: ****# .:).
Podpisałem też umowę z firmą Solid. Za kilka dni powinni założyć swoje zabawki.
Teraz czekamy na pana elektryka, który niestety nie zakończył swoich prac. Kolejnym etapem będzie instalacja gazowa na działce oraz woda. Później regipsy itd.